czwartek, 26 kwietnia 2012

Rozdział 9. Love you more than this.

Zaczęłam rozpakowywać rzeczy. Muszę kupić jakieś inne meble do sypialni i salonu. Usłyszałam dzwonek do drzwi.
- Cześc słodziaku - powiedział Malik
- Cześc, cześc - uśmiechnęłam się
Wpuściłam go do środka.
- Właściwie to skąd taka nagła potrzeba wyprowadzenia się ? - zapytał
- A nie wiem. Tak jakoś. Nie chcę tam już dłużej byc. - odpowiedziałam i wróciłam do rozpakowywania się. - powiedz chłopakom że dzisiaj urządzam imprezę, niech Danielle i Eleanor też przyjdą.
- Ok. Nie ma sprawy. Też mogę przyjśc? - udawał smutnego
- Nie denerwuj mnie - mruknęłam
- Przepraszam - podszedł i dał mi buziaka w czoło

To może trochę dziwnie zabrzmi, ale jeszcze nie miałam chłopaka... I to dla mnie trochę takie inne, że ktoś jest ze mną prawie przez cały czas, całujemy się, przytulamy...
Powiedziałam mu, żebyśmy pojechali do sklepu coś kupic na imprezę.
Do koszyka włożyliśmy litry wódki i strasznie dużo jedzenia. Party hard to party hard wkońcu.
Gdy podeszliśmy do kasy, Zayn wrzucił mi do koszyka paczkę fajek. Spiorunowałam go wzrokiem i wyciągnęłam je. Wkoncu była umowa. Zapłaciłam i ruszyliśmy w stronę domu.

Niedługo będzie 19. Czyli gdzieś za pół godziny powinni się pojawic. Miranda już u mnie jest. Obchodzi całe mieszkanie w kółko. Nie wiem po co. Zayn ściągał jakąś fajną muzykę, a ja? Ja po prostu siedziałam. Mama dzwoniła do mnie chyba ze 100 razy, a tato... szkoda gadac.
Nie chcę ich widziec. Dopóki mnie sami nie znajdą, nie odezwę się.
Zobaczyłam że otwierają się drzwi. Wszedł Niall, a za nim Lou z Eleanor, Liam z Danielle i Harry.
Spojrzałam na Mirandę. była blada jak ściana.
- Ej, spokojnie - podeszłam do niej
- Ale tu jest Harry . - odpowiedziała
- No jest i... - nie skończyłam bo podbiegłam do Hazzy, złapałam go za rękę i przyprowadziłam go do Mir. - Haroldzie, poznaj tę zacną niewiastę o imieniu Miranda.
Popatrzyłam na dziewczynę, była bliska omdlenia.
- Hej - powiedział
- H-h-h-hej - mruknęła z wielkimi oczami
- To ja zostawię was samych - puściłam oko do Lasty.
Poszłam po tequillę.
Nagle na szyi poczułam lekki pocałunek. Odwróciłam się i zobaczyłam uśmiechniętą twarz Zayn'a.
- Mmmm. Pięknie pachniesz - mruknął
- Serio? Od ciebie już jedzie wódą - zaśmiałam się
- Oj tam... Może powiemy wszystkim że jesteśmy razem? - zapytał - Ludzie ! Chcę wam coś oświadczyc ! - krzyknął, a ja śmiałam się za jego plecami. - Od kilkunastu godzin, jestem z tą oto dziewczyną ! - dokończył i wskazał palcem na mnie. Wszyscy najpierw popatrzyli po sobie, a potem zaczęli nam gratulowac.
- Gorzko! Gorzko! - usłyszałam Lou, zaraz do niego przyłączyła się cała reszta.
- Ale to nie ś... - nie skończyłam, bo Zayn zaczął mnie całowac. Miał takie miękkie usta. Odwzajemniłam pocałunek. Przyjaciele zaczęli bic brawo, a my nie mogliśmy się od siebie oderwac.
- Dobra, koniec już - przerwał nam Niall - teraz pijemy ! - krzyknął i zaczął wszystkim (oprócz Liam'a) dolewac alkoholu. Zapowiada się niezla zabawa.
Obróciłam się i zobaczyłam jak Harry jest pochłonięty rozmową z Mirandą. Pasowali by do siebie.
Liam włączył muzykę i zaczął tańczyc z Danielle. Potem przyłączyli sie do nich Lou i Eleanor. Niall coś jadł. Jak to on. A ja stałam oparta o ścianę i piłam kieliszek za kieliszkiem.

Po jakiś 10 min. ledwo stałam na nogach. Pamiętam że tańczyłam z Zayn'em, Niall'em... Graliśmy w butelkę, która po chwili stała się rozbieraną. Wyszłam na balkon, żeby odetchnąc świeżym powietrzem.
Zobaczyłam że obok stoi Zayn. Palił.
- Miałeś rzucic - zabełkotałam
- Nie pamiętam - mruknął, wyrzucił fajkę. Patrzył chwilę na mnie, a potem zaczęliśmy się całowac.
____________
Ehee. Krótki, głupi, nikt nie czyta i wgl. pozdrawiam.

5 komentarzy:

  1. KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM CIĘĘĘĘĘ !! Hazza kochanie, w końcu się poznaliśmy *__* Jaram się bardziej niż Lou marchewkami *__* Rozbierana butelka, serio ? xD Nie ćpaj więcej bejbe xdd Czekam na nexta :D
    Pozdrowienia od państwa Styles ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne ;*

    Zapraszam : http://wiem-ze-nie-dostane-nobla.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne. Bardzo fajnie piszesz. Popracuj tylko nad akcją w rozdziałach bo czasami robi się trochę nudnawo (nie jestem specjalistką ani nic tylko tak sugeruję to nie ma być obraźliwe)
    Ja już powiedziałam co wiedziałam... Zajrzyj proszę do mnie i też powiedz co sądzisz :)
    http://klamstwoimilosc.blogspot.com/2012/04/blog-post.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiem, że z akcją kiepsko... ;/ nie mam wgl. pomysłów co pisac. Ale postaram się nad tym popracowac. ;D

      Usuń
    2. hej :) zapraszam, na nowy 14 rozdział http://young-pretty-lovely.blogspot.com, pozdrawiam i miłej majówki
      +super rozdział ! - Jullie

      Usuń