poniedziałek, 14 maja 2012

Rozdział 15. What are you doing?!

*Z persepktywy Zayn'a*
Usiadłem na łóżku, tępo wpatrując się w Sue. Co ona zrobiła? Oczy same mi się zamykały, ale nie mogę zasnąc. Wziąłem laptopa i położyłem się obok niej. Jak zawsze wpisałem ' Zayn Malik ' w wyszukiwarkę i patrzyłem co nowego o mnie wymyślili.
Patrzyłem na obszerną stronę, ale w oczy rzucił mi się ten nagłówek: ' Dziewczyna Zayn'a Malik'a całuje się z innym ! '. Szybko kliknąłem w to. Moim oczom ukazała się taka treśc:
Dzisiejszego wieczoru w clubie La Mashe bawiło się wiele ludzi. Ale jedna para nas zadziwiła. Dziewczyna Zayn'a Malik'a, Sue Stone tego wieczoru była widziana z wysokim mężczyzną, jak każdy tańczyli i dośc dużo wypili, lecz co nas zdziwiło? To, że w pewnym momencie para zaczęła się namiętnie całowac.
Wytrzeszczyłem oczy. Nie wierzę. Zamknąłem laptopa i wyszedłem na balkon zapalic. 'Igor to tylko przyjaciel'. Powtarzałem sobie jej słowa w głowie. ' Kurwa' burkąłem pod nosem i zapaliłem fajkę. Zdradziła mnie. Zdradziła. Spojrzałem na panoramę Londynu, myślałem że to mnie uspokoi. Myliłem się. Już na początku wiedziałem, że to nie był tylko przyjaciel ! Podobał jej się...
Tylko po co rozpaczam? Może to plotka. Po to żebym właśnie tak się zachowywał. Jutro to się wyjaśni.
Wróciłem do środka, ułożyłem się w łóżku i zasnąłem.

*Z perspektywy Sue*
Obudziły mnie poranne promienie słońca, które przedostawały się przez żaluzje. Spojrzałam na zegarek, była 10. Nagle na mojej szyi poczułam delikatne pocałunki. Obróciłam się w stronę Zayn'a. Uśmiechnął się lekko.
- Jak się spało? - zapytał
- Nawet... Nic nie pamiętam z wczoraj. - odpowiedziałam przeczesując dłonią włosy.
- Tak? Bo ja nawet coś wiem. - mruknął.
- Oświecisz mnie?
- Jak się całowało z panem Igorem? - burknął
- Co...? Ale jak...? CZEKAJ CO !? - krzyknęłam
- To co słyszysz.
- Nie ! Zayn ! To nie tak jak myślisz... Byliśmy już nieźle wstawieni! - próbowałam ratowac sytuację
- Tak? Tylko jak się wytłumaczysz z tego że wypiłaś całego, CAŁEGO Jack'a Daniels'a ?! I paliłaś ! Przecież nienawidzisz tego.
- Nie wiem co mnie napadło... Na prawdę. Za dużo wypiłam i coś mi odstrzeliło. - powiedziałam spuszczając głowę.
Malik spojrzał na mnie kątem oka.
- Nie wierzysz mi? - mruknęłam
- Nie. - odpowiedział
Jeszcze tylko brakowało mi tego, żeby Zayn miał do mnie pretensje. Mogłam nie spotykac się z Igorem i wszystko byłoby dobrze. Czemu ja mam zawsze pod górkę?! Wstałam z łóżka i ruszyłam do kuchni. Głowa mi pękała. Zaczęłam szukac jakiś tabletek. Nie ma.
- Trzymaj - usłyszałam mulata, który wyjmował z kieszeni opakowanie.
- Dzięki. - odpowiedziałam nieśmiało.
Zrobiłam sobie herbatę. I usiadłam na sofie. Włączyłam tv, akurat leciały wiadomości ze świata gwiazd. Nagle do moich uszu dotarły takie słowa: ' Dziewczyna Zayn'a Malik'a... '. Spojrzałam na mulata, który udawał, że mnie nie widzi i patrzył się w telewizor. ' Całowała się z innym ' . Gdy to usłyszałam wstałam, a na podłogę zleciał kubek z herbatą. 'Ja pierdole' mruknęłam.
- I co ? Dalej nie pamiętasz? - burknął Zayn.
- Nie denerwuj mnie ! - wrzasnęłam i wyszłam z mieszkania trzaskając drzwiami.
_________
Jeju -.- Co ja piszę?! Głupie głupie głupie. Za dużo dialogów. -.- Nie podoba mi się.
DZISIAJ U CHŁOPAKÓW BEDZIE PARTY HARD ! IDĄ DO KLUBU ! <3
CZYTASZ = SKOMENTUJ

4 komentarze:

  1. Taa, Harold mnie nie posłuchał i idzie do klubu :C
    EJ NO O.o TY MASZ ICH NAPRAWIĆ, A NIE JAKIEŚ SZOPKI ODPRAWIAĆ KOBIETO ! O.o

    OdpowiedzUsuń
  2. Eeeeej, nie niszcz związkuuu, będę smutać! :ooooo

    Czytam, to komencię, reklamować mi się nie chce <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny rozdział <3
    Kocham to :)
    Zapraszam do mnie
    http://thatonethingg.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń